Odkąd pamiętam, czułam ogromną potrzebę pomagania innym. Zawsze głęboko bolało mnie, kiedy ktoś cierpiał, czy to fizycznie, czy emocjonalnie.
Niestety przez większość mojego życia nie mogłam pomagać, bo to ja potrzebowałam pomocy. W wieku osiemnastu lat poważnie zachorowałam i przez wiele lat nie potrafiłam ani wyjść z tej choroby, ani się z nią pogodzić.
Wszystko się jakoś względnie unormowało, kiedy związałam się z czułym, kochającym mężczyzną i urodziłam śliczną córeczkę.
Względnie.
Nadal było we mnie dużo złości, urazy, niezgody na to, co jest. Nadal brakowało mi miłości i zaufania do Siły Wyższej.
Może to zabrzmi dziwnie, ale z pomocą przyszła mi kolejna dość ciężka, ale nie zagrażająca życiu choroba. Paradoksalnie to ona była tym, czego potrzebowałam, najlepszą rzeczą, jaką mogłam dostać. Napełniła mnie takim przerażeniem, że nie miałam innego wyjścia, tylko wykorzystać całą moją energię i zacząć coś z sobą robić. Miałam małe dziecko, które potrzebowało zdrowej matki.
Na tym blogu chciałabym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami, pokazać Wam, czego się nauczyłam. Moim najgłębszym marzeniem jest, aby pomógł on Wam w odnalezieniu Waszej własnej drogi do zdrowia i spełnienia. Wierzę głęboko, że te dwie rzeczy są przeznaczeniem każdego człowieka.
Emilia Ciepła
Emilio, dziękuję za odwiedziny na moim blogu i pozwól , ze będę również Twoi gościem.
Buziaki, Marysia
PolubieniePolubienie
Cieszę się, Marysiu i dziękuję. Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku!
PolubieniePolubienie
Best wishes for you, ❤
PolubieniePolubienie
Pretty pictures! Makes me smile!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Fajnie ze stworzyłaś blog
PolubieniePolubienie
Dziękuję! Cieszę się, że do mnie zajrzałeś 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie mógł bym pominąć czegoś co jest wspaniale wykonane
PolubieniePolubienie
O! Dziękuję! Bardzo się cieszę, że Ci się podoba.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I to bardzo !
PolubieniePolubienie